Głównym wyznacznikiem wyboru środka transportu jest po prostu gust pary młodej. Jeśli chcą aby ten dzień był romantyczny, wybiorą samochód zabytkowy, jeśli chcą troszkę „poszpanować”, wybiorą luksusową limuzynę, jeśli chcą zaszaleć, wybiorą motocykl.
Możliwości jest mnóstwo, a ograniczeniem wydaje się być jedynie portfel i wyobraźnia.
Do ślubu można także pojechać bryczką lub karocą. Jednak należy pamiętać o tym, że kluczowym aspektem jakim powinniśmy się kierować podczas wyboru pojazdu, powinna być pogoda a przede wszystkim pora roku. Wybór bryczki na ślub w grudniu jest delikatnie mówiąc nierozsądny. Jak byśmy wyglądali podczas śnieżnej zamieci, w temperaturze minus dziesięć stopni i na bryczce? Już lepiej chyba na saniach.